SZTUCZKI

Barego wszelkich sztuczek zaczęłam uczyć bardzo późno. Miał wtedy już 8 lat! Do tego czasu umiał jedynie 'siad' oraz 'łapa'. W wakacje tamtego roku wzięłam się za niego bardzo porządnie. Pomyślałam, że musi nam się udać! Przez rok nauczyłam go ponad 20 sztuczek. Wiem, że to wcale nie dużo... jednak jestem dumna nawet z takiej liczby. Wszystkiego uczyłam stopniowo, od łatwiejszych po trudne. Wystarczyła cierpliwość, współpraca, a także maaasa smaczków, kiełbasek, pasztecików, ciasteczek, kosteczek, szyneczek... :)


- siad
- łapa
- druga łapa 
- piona
- 'w której ręce?'
- leżeć
- łapa z leżenia
- druga łapa z leżenia
- pyszczek
- wstań
- hop
- hop na rękę
- target z łapą
- wchodzenie na przedmioty
- zostaw
- bierz
- suseł
- łapa ze stania
- druga łapa ze stania
- przechodzenie pod nogami
- obrót 

Cały czas uczymy się nowych rzeczy. Mam wrażenie, że Bary zapragnął być taki jak wszystkie bordeły koli z internetu. 
Masz pomysł na ciekawą sztuczkę, którą mogę nauczyć Barego? Napisz w komentarzu!

Komentarze